wtorek, 9 października 2012

Pies czy kot?

Sukces! Tobi bawił* się w niedzielę z kotem i w końcu do niego dotarło, że kot miauczy, a nie szczeka.

* gonił, ciągnął za uszy, ogon, łapki i skórę głowy, próbował się z nim bawić misiem, ale kot nie przejawiał zainteresowania i wolał siedzieć w bezpiecznej odległości od Tobiego - na parapecie

sobota, 14 lipca 2012

Tobi już chodzi!

Mój syn w wieku niecałych 11 miesięcy opanował sztukę chodzenia. Jeszcze co prawda porusza się chwiejnie do przodu i używa ABS-a w postaci pieluchy, ale z dnia na dzień coraz lepiej mu to wychodzi. Zuch chłopak!

piątek, 6 lipca 2012

Bazarek

Tobi był dziś z Nianią na bazarku i ujawnił kolejny z ukrytych talentów - umiejętność niepostrzeżonej kradzieży. W drodze powrotnej Niania zauważyła, że Tobi pod pachą trzyma damski but. :)

But zostanie zwrócony właściecielowi stoiska z butami w poniedziałek.

piątek, 22 czerwca 2012

Filmy, seriale i książki

O dziwo - udaje mi się ostatnio troche poczytać i pooglądać. Nawet preferuje to od spania. Dla nie-matek-polek: w początkowej fazie posiadania dziecka spanie jest najbardziej pożądaną, lecz nieosiągalną czynnością.
Ostatnio oglądam 'Game of Thrones' Season 2 (super) i czytam 'Lale' Jacka Dehnela - też super - przypomina mi Babcie Marie.

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=67403
http://www.imdb.com/title/tt0944947/

środa, 20 czerwca 2012

Tunel


Ostatnio w tunelu widziano trzy Podeszfy. Urzędują tam już ponad dwa tygodnie. Ciekawe na jak długo się tam zagnieżdżą? Ciekawi mnie, czy Podeszfy spotkały w kanale już tego typu stworzenia?


wtorek, 19 czerwca 2012

Krowa robi muuuu!

Voila - przedstawiam ulubiona zabawkę Tobiego. Jest to - jak widać na załączonym obrazku - krowa. Tobi muczy za każdym razem jak ją weźmie do ręki. Cieszyłam się, że już ropoznaje krowę i muczy, ale niestety - ma podobną figurkę konia - i też muczy jak go trzyma, chociaż usiłuję mu wytłumaczyć, że to koń. Jak na razie bobito non kapito.

Pod krową twórcza interpretacja krowy - malunek na szkle. he he (to aby był rym)

Muuuuuuuuuuu!

środa, 30 maja 2012

Tobi

Nie wiem dlaczego, ale nasz blog jest nieco (hmm.. nieco) zaniedbany. Korzystam więc z chwilowego przypływu chęci i tworzę nowy post. Panie Marcinie - wnioskuję o przemianowanie naszego blogu w związku z pojawieniem się nowego członka rodziny - jest nas obecnie ośmiu, a nie siedmiu. Tobiasz ma już 9 i pół miesiąca.

Jako "Matka Polka", która do znudzenia może opowiadać o swoim dziecku - wykorzystam ten blog także w tym celu.

Na początek załączam zdjęcie Tobiasza, żeby było wiadomo, o kim mowa. Voila!

p.s. Marcinie - wnioskuję także o reaktywację bloga z Twojej strony. Być może ulży Marysi, jak wylejesz trochę słowotoku tutaj. ;)