Post
wyjaśniający pochodzenie terminu antylama, nie wyjaśnił dlaczego antylama stała się nazwą bloga, jak słusznie zauważył Wojtek.
Powody są prozaiczne:
- do testów potrzebowałem na szybko jakiejś nazwy bloga, najlepiej nie banalnej,
- z zapasów wymyślanych nazw dostępna była antylama,
- a na dodatek było już logo.
Dokładając do tego, wrodzone lenistwo i akceptację nazwy przez otoczenie, myślę że antylama - całkiem zgrabna lama - na razie ocaleje. Ta sztuka nie udała się chomikowi Matyldzie - który, jako twór Adobe © Flash ®;), nie mógł ocaleć i został domyślnie ukryty.
Cytując Wojtka:
nazwa strony powodowana jest nietolerancją i lenistwem
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz